
Patataj
Kolejka z konikami

Samodzielne dziecko: od 90 cm
Dziecko z rodzicem: do 90 cm
Lubicie jazdę konną, a westernowe pościgi to dla Was pestka? Jeśli tak, to trafiliście w dobre miejsce! Nasz Patataj sprawia, że cała okolica zamienia się w zielony zagajnik, gdzie rządzą tylko najodważniejsi śmiałkowie 😉 Tutaj nawet Krucabomba nie zapędza się bez lassa 😉
Wierzchowce kochają Gości, szczególnie tych, którzy chcą się z nimi pobawić. Przyjeżdżając do Rabkolandu, musicie więc odwiedzić atrakcję dostarczającą mnóstwo frajdy Waszym pociechom. Do tego, jak mało co, rozbudza ona dziecięcą wyobraźnię. KONIA z rzędu temu, kto nie zakończy podróży pełen zachwytu 😉 Tu wszyscy się dobrze bawią i nawet Owieczki Irenki wskakują na siodło, by urządzić szalone wyścigi!
Do pokonania jest 60-metrowy tor i wszędzie widać pełno pięknej, rabczańskiej zieleni. Może podczas jazdy traficie na innych podróżników albo na żarty skradającego się … Krokodyla Oskara 😊 Różnie bywa. Dobrych przygód nie odmawiają żadni Goście, ani też bohaterowie parku. Skąd o tym wiemy? Bo tutaj wszyscy znamy się jak łyse KONIE 😉
Nasze zwierzaki mają grzywy o różnych kolorach. Do wyboru jest koń maści białej, czarnej, czy brązowej. Zachwycają ich długie ogony oraz twarde niczym muskuły Swena Rudobrodego kopyta. Prawdziwe gwiazdy całej okolicy 🙂 I na koniec jeszcze jedna ważna rzecz. Pamiętajcie, że z tej atrakcji mogą korzystać nawet małe dzieci wraz z rodzicem! Nasze wierzchowce są silne, zwinne i w ogóle się nie męczą 🙂 Jak mawia Janek Wróbel, to jest dopiero KOŃSKIE zdrowie 😉 Sprawdźcie to sami!
Piosenka kowboja Johna o swoim wierzchowcu:
„Jedzie jedzie konik,
Dzwoni dzwoni dzwonek,
Jak dojedzie do miasteczka,
Dam mu owsa i sianeczka,
Jak się konik wreszcie naje,
Pojedziemy razem dalej!
Patataj patataj!”







