Wiking Coaster
Kolejka górska | Rollercoaster
Samodzielne dziecko: od 120 cm
Dziecko z rodzicem: od 100 do 120 cm
Jedzie pociąg z daleka, w Rabkolandzie na Was czeka 😉 Nasza kolejka górska, której rabczański wynalazca nadał kształt zwariowanej ciuchci, jest gotowa do startu. Odwiedzając park, musicie zaglądnąć w to miejsce choćby na jedną przejażdżkę, która w pamięci pozostanie na długo (tak przynajmniej twierdzą Owieczki Irenki) 😊 Wiking Coaster znajduje się w zielonym zakątku, gdzie ani nie dociera śpiew Skałuchów, ani Ciocia Marynia nie pielęgnuje kolorowych warzyw.
Tutaj króluje jedynie zabawa i to na wysokich obrotach. Zapewniają ją liczne zakręty, uskoki i pełne adrenaliny szalone zjazdy 😉 Wsiadając do wagoników, poczujecie się jakby świat należał do Was! Możecie śmiało wyciągnąć dłonie do góry i krzyknąć „z drogi śledzie pociąg jedzie!” Oczywiście pod warunkiem, że Wasze ręce… „nie przykleją się” do barierki 🤣 A tak już nieraz bywało i to przypadku naszych „dzielnych” wikingów 😉 (Pss! Tylko to pozostaje między nami 😉)
Rabkolandowa kolejka górska dostarcza mnóstwo rozrywki, ale także otwiera najmłodszych na nowe doświadczenia i bodźce. Buduje poczucie odwagi i dostarcza wspaniałych widoków. Najważniejsze jest bezpieczeństwo, dlatego maszynistą ciuchci nie został kochający wpędzać siebie i wszystkich wokół w tarapaty Krokodyl Oskar. Tego postanowiliśmy Wam już nie robić 😉
Pewnie zastanawiacie się, czy na nasz coaster warto wsiadać z pełnym żołądkiem? Uspokajamy. Jazda jest pełna zakrętów, ale wraz z dziećmi możecie tu przyjść najedzeni do syta. Nawet jeśli Wasz obiad w brzuchu kilka razy podskoczy, to nic więcej nie powinno się stać 😉 To cóż, pozostaje spakować plecaki i wyruszyć na wikingową przejażdżkę 😍
Fragment przemówienia Swena do swojej drużyny:
„... co z tego, że tu nie ma złota! Ważne, żeby była kopalnia złota!”
